Archiwum
Zerowe wsparcie edukacyjne dla młodych ludzi |
Zerowe wsparcie edukacyjne dla młodych ludzi(Artykuł przesłano do redakcji. Publikujemy go w wersji oryginalnej) Właśnie przeczytałam wzmiankę na temat szkolnictwa i bezrobocia i nadziwić się nie mogę ile pieniędzy jest wyrzucane w błoto..... lub w kieszeń naszej władzy. Ale do rzeczy.... Ostatnio poszukując ofert pracy czytam niemal w każdym ogłoszeniu, że mile widziana znajomość języka angielskiego, niemieckiego lub jeszcze innego na poziomie komunikatywnym.....więc moje pytanie jest następujące dlaczego Gmina nie przeznaczy choć część pieniędzy na organizację bezpłatnych kursów dla młodzieży lub osób bezrobotnych bez ograniczeń wiekowych????? Jakiś czas temu znalazłam w skrzynce na listy ulotkę zachęcającą na taki właśnie kurs ale warunek wiekowy był od 25 lat do 50 więc osoba ukończywszy np szkołę zawodową niemająca pracy ale posiadająca chęci na uczestnictwo w kursie jest z miejsca zdyskwalifikowana z powodu zbyt młodego wieku. Jedynie zostają płatne kursy w prywatnych szkołach na które nie stać nawet niektórych pracujących. Jeśli chodzi o Powiatowy Urząd Pracy temat doszkalania też jest kwestią sporną aczkolwiek na pytanie czy są szanse na kurs doszkalający, otrzymuję odpowiedz że Urząd Pracy nie ma pieniędzy ale proszę zapytać na początku następnego roku ( i tak przez 2 lata). No cóż jestem nieco zawiedziona że młodzi ludzie z potencjałem doszkalania się ale nie mający odpowiednich funduszy są odsyłani z kwitkiem z powodu złego gospodarowania pieniędzmi lub nie do końca dobrze rozwiniętej idei naszych władz. |
Komentarze
Jak widać niewiele nauczono w szkołach do których pan podobno uczęszczał. Proponuję więcej empati w stosunku do innych.
A może inaczej , : jak się kończy szkołę za kasiorę starych , to teraz się takie brednie wypisuje . Daleko ci jak widać mieszczanin do Katarzyny , pilnuj się tylko aby twoje dzieci szkoły pokończyły , bo może ci braknąć dla nich funduszy.
Oni to kupią samochody ale sobie , a nie mieszkańcom , mieszkańców mają w D :)Mieszkańcy są im potrzebni tylko do wyborów i najlepiej tacy co mało rozumieją z tego co się dzieje . Oczywiście pomijam tych co tylko się dali nabrać , bo tacy już drugi raz nie popełnią błędu .
Przykro mi, ale nie należę do żadnej partii. Ale mogę potwierdzić fakt, że ludzie starsi mają cięższy dostęp do tego typu szkoleń.