Kto zapomniał o pieszych.
Od kilku dni kierowcy mogą się cieszyć nowym drogą - łącznikiem pomiędzy ulicami Sobieskiego i Świętokrzyską w Kętach. Otwarcia dokonał burmistrz Tomasz Bąk wraz ze swoim zastępcą. Pierwsi kierowcy mieli okazję otrzymać z rąk burmistrza okolicznościowe prezenty.
Sama droga liczy prawie 350 metrów i kosztowała niespełna 1,3 mln zł. Kęcki magistrat podał, że w ramach zadania wybudowano asfaltową drogę wraz z chodnikiem umożliwiającym poruszanie się rowerzystów. Postawiono 12 lamp oświetleniowych. Przebudowano wjazd do Biedronki i zjazdy do posesji. Przebudowano skrzyżowania łącznika z ulicami Sobieskiego, Świętokrzyską i Zieloną. Ponadto wykonano kanalizację deszczową. Przybudowano sieć energetyczną, teletechniczną i gazową. Wykonano również oznakowanie poziome i pionowe drogi.
Wydawało się, że tym razem obejdzie się bez uwag do przeprowadzonej inwestycji, tymczasem internautka na forum portalu http://www.faktykety.pl/ zwróciła uwagę na bardzo ważny problem. Mianowicie, ktoś zapomniał o pieszych poruszających się ulicą Zieloną.
Mieszkanka zwraca uwagą, iż zapomniano o wyznaczeniu miejsca przejścia dla pieszych na skrzyżowaniu łącznika z ulicą Zieloną. Spacerujący ulicą Zieloną chcąc przejść na drugą część ulicy muszą wejść na skrzyżowanie. Powyższy problem przedstawiają zamieszczone poniżej zdjęcia. Ulica Zielona ze względy na mały ruch samochodowy jest chętnie wykorzystywana przez mieszkańców okolicy do spacerów. Poruszają się po niej zarówno rodzice z dziećmi jak i osoby starsze. Dla dzieci i dorosłych z centrum i wschodniej części miasta Zielona umożliwia szybkie i bezpieczne dotarcie do terenów rekreacyjnych nad Sołą oraz obiektów sportowych takich jak Orlik, Skatepark czy boisko Hejnału. Liczni mieszkańcy z centrum miasta właśnie tą ulicą podążają na poniedziałkowy targ.
Mając na uwadze bezpieczeństwo pieszych całkowicie zasadnym wydaje się wykonanie dodatkowego zadania, które polegałoby na wyznaczeniu miejsca przejścia dla pieszych. Zadanie to zostanie przedłożone burmistrzowi.
Rafał Ficoń Radny Gminy Kęty
|
Komentarze
Od nieruchomości ,rolny ,śmieciowy więc te podstawowe.Nie można udawać że się da żyć na kredyt zwłaszcza że nie ma nowych inwestycji w mieście i rośnie bezrobocie,
czyli wpływy do budżetu maleją.
Bardzo trafna opinia.Podobnie jak pan uważam ze grożą nam gigantyczne podwyżki podatków.Kolejn y budżet niestety jest nie do zapięcia.Mam nadzieje ze niedługo ludzie którzy doprowadzili do tej sytuacji poniosą konsekwencje nie tylko wyborcze,ale również prawne.Temu miastu niestety grozi bankructwo.
Panie Miro przecież pan dobrze wie że Bąk nie ma zamiaru nic zrobić dla mieszkańców Kęt widać to chociażby po żenujących obsadach stanowisk publicznych.On jest ze wsi i tego się trzymajmy priorytetem przy obsadzaniu stanowisk dla niego są mieszkańcy wsi niekoniecznie należących do gminy.Oni po prostu go rozumieją ,a on ich za swoją lojalność nagradza.Kolejn y burmistrz Kęt kęczaninem mamy dosyć tej wiejskiej degrengolady i kompromitacji tego miasta.