Fatum nad Kętami PDF Drukuj Email
piątek, 23 sierpnia 2013 08:34

Felieton Lekko Tendencyjny

Fatum nad Kętami


Długie lata temu udało mi się skończyć  szkołę. Nie jakąś wybitnie dobrą, ale jednak. I w tej szkole „profesory” zawsze powtarzali, że wszystko można logicznie wytłumaczyć. Tymczasem, jak się jednak okazuje, nie w Kętach…

 



Obserwujemy bowiem w Naszym Mieście zjawiska nader dziwne. Od mniej więcej dwóch lat i dziewięciu miesięcy w spokojnym dotąd miasteczku zaczęły się dziać rzeczy niespotykane. Ludzi ogarnął dziwny strach. Społeczeństwo lokalne się skłóciło. Dotychczasowi przyjaciele przestali ze sobą rozmawiać. Wieloletni gospodarz Miasta okazał się agentem, ale za to zaoczny magister administracji - inżynierem, „klepacz kos” wodociągowcem a bileter z kina idealnym szefem „komunalki”.

Nagle się okazało że Ci, którzy przez długie lata służyli lokalnej społeczności do niczego się nie nadają, i że generalnie Kęczanie nie nadają się do pełnienia w Gminie funkcji kierowniczych. Okazało się, że dyrektorów i prezesów trzeba ściągać z Legnicy, Piekar Śląskich, Zatora, Czańca czy Chrzanowa. Okazało się, że  w ramach oszczędności w Ośrodku Zdrowia zamiast jednego dyrektora musi być dwóch, a trzydzieści tysięcy premii w ciągu niespełna dwóch lat to standard. Takie są czasy.


Okazało się, że żeby zarządzać gminnym szkolnictwem nie wystarczy wybitny wiceburmistrz i jeszcze wybitniejszy długowłosy dyrektor. Trzeba jeszcze wyrzucić grube pieniądze na nowy system informatyczny. A że się nie sprawdził, i teraz trzeba kupić jeszcze jeden – to przecież nie jest niczyja wina.  Fatum.
Dziwnym trafem od dwóch i pół roku inwestycji jest jak na lekarstwo, a te nieliczne wzbudzają ogromne kontrowersje i jeśli już idą, to jak po gruzie. Fatum.

Dziwnym trafem w Łękach, Bielanach i Malcu ludzie nie chcą już słyszeć o kanalizacji. Wcześniej jakoś szło, a teraz non stop konflikty – Fatum.Drogi na terenie Gminy – miało być tak pięknie, a tu…. Fatum. Nowi inwestorzy, miejsca pracy. Mieli się cisnąć drzwiami i oknami. A tu bezrobocie coraz większe, perspektyw brak, i tylko publiczne pieniądze na promocje wzrosły o 600 procent. Fatum.


Rok 2010. Zbawca Tomasz Bąk po druzgocącym zwycięstwie o niespełna 200 głosów przejmuje „koszmarnie zadłużoną” Gminę. Dług oscyluje wokół 21 milionów złotych, w budżecie kilka milionów wolnych środków. Rozpoczyna się wymiana kadr i polityka redukcji zadłużenia, o czym bez przerwy informuje niezawodny „Kęczanin”. Rok 2013. Zadłużenie Gminy przekracza  40 milionów, a "Kęczanin" wciąż informuje, że oszczędzamy. Ale to przecież nie wina burmistrza. To Fatum.


Ale jest super. Bawimy się. Impreza goni imprezę. Na "Dni Kęt" wydajemy z budżetu tylko 130 tysięcy złotych. Do tego ponad pół miliona na promocję, do tego pewnie około półtora miliona na Dom Kultury. Na zawodowy sport też nam starczy. Przecież gminny budżet jest pojemny, a Skarbnik kreatywny. A jak. Wreszcie coś się w tych Kętach dzieje. Jakoś w tej branży Fatum nas oszczędza...


Zastanawiam się tylko, czy zanim Fatum ustąpi, zabierze zabawki i przeniesie się do innej gminy, zechce po sobie posprzątać…


PS. Do mieszkańców gmin ościennych, szczególnie tej między Osiekiem a Przeciszowem. Źródła podają, że łudząco podobne fatum nawiedziło kiedyś liceum w Zatorze. Bądźcie czujni: Fatum dobrze się maskuje. Poznacie je po czerwonych uszach…


Wnikliwy Obserwator

 

Komentarze  

 
#8 maniek 2013-09-10 15:18
Cytuję stary kęczanin:
Zapewne podczas nadchodzącej kampanii wyborczej pan Bąk poprosi o kolejną szansę, kolejne cztery lata. I chciałbym się dowiedzieć, czy "Fatum" też będzie miało reelekcję?
Spotykałem ludzi, którzy mówili, że "Bąk ma gadane"... No ma, jak widać zaczepiste gadane. Kto się daje jeszcze nabierać na taki bełkot?

Słynne cytaty:chylę czoła,szanuję radę,jestem otwarty,sympaty czny,gotowy do współpracy itd itp.a w realu?
Cytować
 
 
#7 stary kęczanin 2013-08-27 09:22
Zapewne podczas nadchodzącej kampanii wyborczej pan Bąk poprosi o kolejną szansę, kolejne cztery lata. I chciałbym się dowiedzieć, czy "Fatum" też będzie miało reelekcję?
Spotykałem ludzi, którzy mówili, że "Bąk ma gadane"... No ma, jak widać zaczepiste gadane. Kto się daje jeszcze nabierać na taki bełkot?
Cytować
 
 
#6 BVCL 2013-08-26 14:36
A może by tak referendum w sprawie wywalenia tej chorej ekipy?
Takiego dziadostwa nie było od początku transformacji.
Wyciągnijmy wszyscy wnioski z tej lekcji. Nie dajmy się robić w bambuko karierowiczom i miernotom, którym tylko na sercu leży "robienie kasy" kosztem łatwowiernych wyborców, którzy postawili na złego konia. Koń jak widać okazał się chabetą.
Cytować
 
 
#5 Andre 2013-08-25 10:14
Rewelacyjny artykuł,pokazuj ący główne problemy ,,naszej Gminy,,. Ile jeszcze potrwa to FATUM?? Mao ile jest takich miejsc o których wspomniałeś?
Cytować
 
 
#4 Rafaello 2013-08-24 20:01
Oczywiście artykuł znakomity , już sobie wyobrażam kampanię wyborczą , jakie teksty polecą jakie to fatum mamy nieszczęśliwe , bo taki bałagan zostawił Olejarz , trzeba było po nim posprzątać , wymieniając dyrektorów wszystkich placówek a to zajęło czasu , tylko nie było problemu z wprowadzeniem do Urzędu długogrzywego kuca , bo ten bez konkursu już był na swoim miejscu , a konkurs to już tylko dopełnienie , trzeba było nam wprowadzić konserwatora dając mu wypłatę 3000 zł bo przeciez rodzina z Józefem , no i jeszcze trzeba było wylać żonę Olejarza z wodociągów , bo córcia Radnego z Bulowic czekała na posadkę , skarbnika wymienić , bo kolega zadłużony po uszy a Sąd w Bielsku do zamknięcia ( dzięki Bogu odszedł to i Sąd ocalał ) . Jacy oni wszyscy biedni , żałujcie ich ludzie a w kampanii powiedzą , że nie zdążyli wszystkiego , bo 4 lata to krótki okres . Zbyt krótki na taki dług który zrobili zbyt krótki , ale cóż fatum rządzi Kętami
Cytować
 
 
#3 demagog 2013-08-23 16:29
Cytuję Mao:
Gratuluje felietonu warto by każdy mieszkaniec Kęt z nim się zapoznał.

Mam nadzieje że to wiejskie fatum jeszcze tylko rok będzie kompromitowało Kęty.Bo takiej kompromitacji w ciągu ponad 700-letniej historii Kęt nie było.
Remontuje się polne ulice do wywozu obornika jak ktoś napisał na forum GK ,a kęckie ulice straszą dziurami ,brudem,
niekoszonymi poboczami etc.Proponuje do wglądu również tam cytowane osiedle za ul.Wiśniowa (Piastowska,Chrobrego itd)Tylko gdzie to jest panie Bąk,czy pan wie?

http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/631131,kety-radniprezesi-straca-mandaty,id,t.html

Ale w kampani wyborczej będą ujęte jako główne arterie komunikacyjne.
Cytować
 
 
#2 Mao 2013-08-23 14:22
Gratuluje felietonu warto by każdy mieszkaniec Kęt z nim się zapoznał.

Mam nadzieje że to wiejskie fatum jeszcze tylko rok będzie kompromitowało Kęty.Bo takiej kompromitacji w ciągu ponad 700-letniej historii Kęt nie było.
Remontuje się polne ulice do wywozu obornika jak ktoś napisał na forum GK ,a kęckie ulice straszą dziurami ,brudem,
niekoszonymi poboczami etc.Proponuje do wglądu również tam cytowane osiedle za ul.Wiśniowa (Piastowska,Chr obrego itd)Tylko gdzie to jest panie Bąk,czy pan wie?

http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/631131,kety-radniprezesi-straca-mandaty,id,t.html
Cytować
 
 
#1 Adam 2013-08-23 12:59
Oglądałem zdjęcia na gminnym szmatławcu "INFO KĘTY"jak Bąk i Olejak chwalą się naprawionymi drogami polnymi .Te naprawy dróg to jest wielki sukces Bąka i Jego wielkiego zastępcy .Dlatego nie wymagajmy od Bąka naprawy ul.Zamkowej w Bulowicach ul.Góry Północne bo to jest za duże wyzwanie intelektualne dla tego małego człowieczka i Jego wielkiego zastępcy.
Cytować