Fakty Kęty w wydaniu papierowym Drukuj

 

Fakty Kęty w wydaniu papierowym

 

Od dzisiaj kolportujemy pierwszy, bezpłatny  numer papierowego wydania „Faktów Kęty”. Szukajcie go w swoich skrzynkach na listy, pytajcie sąsiadów – może oni już go dostali?


Wiemy, że nie wszyscy mieszkańcy naszej gminy korzystają z Internetu, dlatego zdecydowaliśmy się na wydanie papierowe. Kilka tysięcy egzemplarzy trafiają  właśnie do Czytelników. Po co to robimy? Chcemy, aby wszyscy mogli poznać tematy, które poruszamy tutaj od wielu miesięcy, aby prawda o sytuacji w gminie, o finansach i problemach była znana szerokiemu ogółowi, aby mieszkańcy nie byli skazani tylko na oficjalne gminne media, bo te skrzętnie pomijają te fakty, które są niewygodne dla obecnej władzy. Dlatego wydaliśmy nasz nowy biuletyn, jego pierwszy numer. Będą następne.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Co znajdziecie w naszym biuletynie:


Kto jest w opozycji do rządzących spod znaku MiG XXI
- dlaczego blisko połowa radnych Rady Miejskiej nie godzi się na taki styl rządzenia.


Jaki mamy budżet na 2014 r. - Czyli rekordowy deficyt – 9 milionów tylko w tym roku, i zatrważające zadłużenie gminy na koniec tej kadencji – 49 milionów.


Nie tylko polityczne gierki - Radni biją na alarm, widząc zadłużanie gminy. Ostrzega też Regionalna Izba Obrachunkowa. Kęty należą do czwórki najbardziej zadłużonych miast Małopolski!


Historię należy opierać na faktach! – List otwarty byłego burmistrza o finansach Gminy Kęty do roku 2010 – napisany w odpowiedzi na pojawiające się zarzuty, że to poprzedni burmistrz zadłużył Kęty.


Gminne wydatki na promocję
-  Dlaczego kęcka władza co roku wydaje ponad pół miliona na promocję i kto korzysta z tej studni bez dna. Po co nam prywatna telewizja za nasze pieniądze!?


Czyj to sukces? – Gdy kandydaci MiG XXI szli do wyborów, krytykowali wszystko.  Kiedy już wygrali, okazało się, że to co tak źle oceniali jest teraz sukcesem. Ich sukcesem.


Między sportem a polityką - O tym, że opozycja nie jest wrogiem kęckiego sportu. Kto miesza sport z polityką? I komu na tym zależy, dlaczego sport służy do wygrywania wyborów?


Dlaczego trzej radni powinni stracić mandaty? - Czy radny może być prezesem klubu, który prowadzi działalność na mieniu gminy? Wojewoda stwierdził, że to niezgodne z prawem i żąda złożenia mandatów.


Nie straszcie Bąkiem - Jak Tomasz Bąk spełnił swoje obietnice wyborcze i jaką prowadzi politykę kadrową? Dlaczego wszystkie ważne stanowiska obsadził wyłącznie swoimi kolegami?


A poza tym felietony, polemiki i wiele innych materiałów.


Szukajcie „Faktów Kęty”, pytajcie o nie.


Redakcja

Poprawiony: sobota, 25 stycznia 2014 13:12