Dlaczego Drukuj
czwartek, 25 kwietnia 2013 05:46

Felieton lekko tendencyjny

Dlaczego...


W myśl zasady, że milczenie jest złotem, po serii felietonów krytykujących rzekomo wszystko i wszystkich, idąc za sugestią części internautów postanowiłem na pewien czas zamilknąć. Oczywiście dla dobra kęckiego narodu.  Ten czas jednak już minął, więc na nieszczęście kęckich "polityków" - powracam!

Długo się zastanawiałem, jakim tematem powrócić. W Gminie dzieje się wiele, więc żeby nikt nie poczuł się obrażony - postanowiłem napisać o wszystkim, i o niczym jednocześnie.

 

 


Felieton będzie więc refleksyjny, i skupi się wokół słowa "dlaczego". Jako obywatel, chciałbym bowiem wiedzieć:

 

  • Dlaczego w Kęczaninie pisze, że dług Gminy maleje, a część Radnych na sesji twierdzi, że rośnie?
  • Dlaczego niektórzy (rzekomo inteligentni i wykształceni) twierdzą, że 36 milionów długu na koniec roku 2013 to mniej niż niespełna 20 na koniec 2010?
  • Dlaczego cała kęcka "wierchuszka" permanentnie spiera się o finansowanie sportu, zamiast zająć się realnymi potrzebami mieszkańców?
  • Dlaczego spośród 10 tys. mieszkańców  "Nowego Miasta" nie znalazło się 100, którzy przyszliby wybrać Zarząd Dzielnicy?
  • Dlaczego nikt nie chce głośno powiedzieć, że Bulowice i Witkowice nie będą kanalizowane?
  • Dlaczego burmistrz twierdzi, że pomaga "Hejnałowi", a "Hejnał" twierdzi, że jest odwrotnie?
  • Dlaczego burmistrz upokarza zajmowane stanowisko i za pieniądze podatników błyszczy na ulotce ze śmieciami?
  • Dlaczego prominentny gwiazdor Straży Miejskiej sam siebie nie aresztuje za jazdę konną po wałach nad Sołą?
  • Dlaczego "opozycja" twierdzi, że w Gminie jest terror, a burmistrz, że jest sielanka?
  • Dlaczego jednemu mieszkańcowi wolno zabrać głos na sesji Rady Miejskiej, a drugiemu już nie?
  • Dlaczego w Kętach od dwóch lat obowiązują dwie prawdy: "urzędowa" i "ta druga"
  • Dlaczego "zdechło" forum na Info Kęty?
  • Dlaczego klub "Kęczanin" nie zmienił jeszcze nazwy na "Czańczanin"?

 

I wreszcie  najważniejsze: dlaczego najwybitniejszemu dyrektorowi w urzędzie latka lecą, a grzywa nie siwieje ???
Dlaczego...Nie! Basta! Na pierwszy raz wystarczy...

Wnikliwy Obserwator