Kęcka „schetynówka” czyli 346 metrów drogi za 2 mln 700 tys złotych
Tekst został przesłany do redakcji przez mieszkankę Gminy Kęty. Publikujemy go w wersji oryginalnej.
Nie dalej jak tydzień temu ze strony internetowej kęckiego magistratu dowiedziałam się o tym, że Gmina Kęty otrzyma 1 mln 353,705 zł dofinansowania z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych.
Kwota ta zostanie przeznaczona na budowę drogi łączącej ulicę Sobieskiego z ulicami Zieloną i Świętokrzyską. W sumie inwestycja budowy drogi o długości 346 m pochłonie 2 mln 700 tys złotych.
Gmina Kęty w przypadku wspomnianej inwestycji ma ponieść połowę kosztów. Jest to kwota rzędu 1mln 300 tys zł. Z relacji jednego z radnych wiem, że zapytany na poniedziałkowej komisji gospodarczej wiceburmistrz od inwestycji o zabezpieczenie środków na potrzebę budowy drogi stwierdził, że jak Minister Boni zatwierdzi „schetynówki” to pieniądze na ten cel znajdą się w kęckim budżecie.
Jest co najmniej dziwne, że od dwóch lat w budżecie burmistrz nie może znaleźć wystarczających środków finansowych na remont ulic Góry Południowe i Zamkowej , a nagle znajdzie 1,3 mln zł na budowę kilku metrów nowej drogi o wątpliwej niezbędności.
Chciałabym jeszcze na tą sprawę popatrzeć pod kątem lokalnej infrastruktury. Z tego co zdążyłam zauważyć w rejonie ulic Świętokrzyskiej i Sobieskiego nie ma zbytniego natężenia ruchu, a wymienione ulice łączy już jedna droga dwukierunkowa i trzy jednokierunkowe. Warto też zwrócić uwagę na plany kolejnego odcinka obwodnicy zachodniej, która również ma łączyć wspomniane ulice.
Sprawa budowy „łącznika” budzi emocje nie tylko z powodu śmiesznej długości tej drogi za ogromne pieniądze, ale też z tego względu, że ma przebiegać przez działkę mieszkańca, który wcześniej tą działkę wykupił. Dziś czytam w projekcie uchwały na najbliższą sesję RM, że całość działki wraz z zabudowaniami ma zostać odkupiona od mieszkańca, a wartość majątku wynosi 799 759,00 zł.
Biorąc pod uwagę wszystkie wspomniane fakty nasuwa się pytanie: Czy budowa drogi łączącej ulicę Sobieskiego z ulicami Zieloną i Świętokrzyską jest rzeczywiście niezbędna?
Mieszkanka Gminy Kęty
(dane do wiadomości redakcji) |
Komentarze
Jeśli tak to możemy sobie pluć w brode że takich radnych sobie wybralismy.
Nie ważne że projekt absurdalny, nie ważne że rodzine trzeba wysiedlić, ważne że coś robimy co kosztuje duzo forsy ale dużą część jeszcze dostaniemy z dotacji.
Przestudiowałem położenie, koszty, ewentualne korzyści tej drogi stwierdzam jedno: absurd i marnowanie publicznych pieniędzy.
Jest ul.mlodzieży polskiej i ul. nieznanego żołnierza które przy obecnym nasileniu ruchu doskonale spełniają funkcje komunikacyjne.
Nie trafia do mnie że ileś tam dotacji nie wykorzystamy gdy nie wybudujemy tej drogi. To niewazne, te pieniądze i tak pochodzą z naszych podatków.
A czy płaci gmina, państwo czy UE jest bez znaczenia.
Może warto się przyjrzeć się kto jest właścicielem działek międzu ul.zieloną a ul.sobieskiego może to by wyjaśniło troche te sprawę.
To otwórz oczy i mózg a może jeszcze z ciebie bedą ludzie , bo jak mówi przysłowie: "z kim obstajesz takim się stajesz "
Jak potrafisz sie rozdwoić mozesz byc równie błaznem tego forum nie tylko błaznem bąka tylko ze tutaj robisz z siebie głupa społecznie.A w urzedzie wszyscy rżniecie wariatów za publiczną kase i brylujecie w nic nierobieniu.
Teraz wykorzystuję szansę i bryluję w Waszym towarzystwie
Łowić rybki w Zatorze
I mimo ze jesteś wiejskim głupkiem nikt nie wywala cie ,do kosza ,cenzuruje więc pisz migowska miernoto bo na info nie masz takiej mozliwości.Masz dobre wzory w urzędzie więc do nich równaj bo juz niedługo pójdziesz z kolesiami w zapomnienie.
Nie,że nie chcę!Ja się nawet staram dorównać do poziomu tego forum.Tylko,że wysoko ustawiliście poprzeczkę intelektualną.
Cytuję kameleon: Widzę tu fana pytania;Co autor miał na myśli? Cytuję kameleon:
I dlatego z niego korzystam!
na Podlesiu go już mają dosyć, to się miesza w sprawy Starego Miasta, on jest taki szpec od inwestycji jak Olejak inżynier