Strona główna Aktualności Najnowsze Powiatowe bezdroża
Powiatowe bezdroża PDF Drukuj Email

Powiatowe bezdroża

Czy pamiętają Państwo bodaj trzykrotne podejścia poprzedniego włodarza Kęt do przejęcia prywatnej drogi od Tauronu? Na tyłach zakładu GK „Kęty” prowadzi ona od Alei Wojska Polskiego do firmy Alumetal.

I nie ma tam ani jednego domu mieszkalnego. W poprzedniej kadencji radni konsekwentnie gasili ten zapał kęckiego włodarza, nie godząc się na wywalanie publicznych pieniędzy na dojazd do firmy, która sama mogłaby sobie fundnąć te 200 metrów asfaltu. Wiedzieli, że są ważniejsze i pilniejsze inwestycje.

Sprawa niestety nie zakończyła się na poziomie gminy… i teraz, już w tej kadencji wraca z nowym impetem i z nowymi zakusami na publiczne pieniądze. Wasze podatnicy!

W przedświątecznym tygodniu uczestniczyłem w Oświęcimiu w spotkaniu starosty i jego zastępcy z przewodniczącymi rad gmin powiatu oświęcimskiego. Rozmawialiśmy o drogach, a właściwie o tym, jakie plany na ten rok ma Starostwo na drogach powiatowych. Pouczające to było…

Otóż dowiedziałem się, że w Gminie Kęty, gdzie mamy setki kilometrów powiatowych dróg starosta Zbigniew Starzec oprócz dalszego ciągu chodnika w kierunku Witkowic „dobrał sobie” tylko jeden kawałek asfaltu do wyremontowania. Tak, zgadliście – drogę do Alumetalu! Nie udało się przez gminę, to teraz spróbujemy przez starostwo, wszak wicestarostą jest pan Jurzak, bliski współpracownik byłego kęckiego burmistrza.

Starostwo, jak powiedział mi starosta Starzec ma już „użytkowanie wieczyste” na tej drodze, więc może spokojnie wydać na jej remont publiczne pieniądze. Idzie o 700 tysięcy, a połowę ma dać gmina Kęty, czyli Wy Szanowni Podatnicy.

Powiedziałem staroście, że uważam tę inwestycję za marnotrawstwo publicznych pieniędzy. Nie uważam bowiem, aby sensowne było przejmowanie prywatnej drogi tylko po to, aby wybudować ją do prywatnej firmy.  Nie widzę w tym żadnego publicznego interesu. Czy starostwo ma za mało dróg do remontowania i utrzymania? Potrzebna mu kolejna?

Starosta ma jeden argument: droga prowadzi do zakładu ważnego pracodawcy!

To proszę mi pokazać pracodawców nieważnych, albo mniej ważnych. Może jest jakiś ranking, według którego możemy klasyfikować tych, którzy dają ludziom pracę? Są równi i równiejsi?

Poza tym co powiemy innym, którzy teraz mogą przyjść do samorządu i powiedzieć: Wybudowaliście drogę do Alumetalu, wybudujcie i do mnie! Co to, gorszy jestem? Logika w tym jest, trzeba przyznać.

Jest jeszcze inny problem. Kęczanie od lat czekają na pilniejsze remonty wielu dróg powiatowych w naszej gminie oczywiście, choćby Kęckich Gór Południowych czy ul. Żeromskiego na Podlesiu. I co? I nic, choć na Podlesiu mieszka wicestarosta Jurzak i mogłoby się nam wydawać, że powinien dostrzegać problemy swojej dzielnicy.

Ciekaw jestem, czy mieszkańcy Kęt też uważają, że najpilniejszym powiatowym zadaniem w naszej gminie jest teraz  budowanie drogi do Alumetalu?

Jako radni Kęt będziemy głosować uchwałę w sprawie współfinansowania tej inwestycji – pół na pół – więc od razu to tutaj napiszę: będę przeciwko. Reszta radnych postąpi według własnego sumienia.

Na koniec jeszcze jedna kwestia. Otóż do dziś nie mogę zrozumieć uporu z jakim ekipa związana z MiG XXI z taką konsekwencją godną pilniejszej sprawy chce Alumetalowi tę drogę wybudować.  O co w tym wszystkim chodzi? Czy ktoś komuś coś obiecywał? Może trzeba sprawę postawić jasno?
A może w najbliższym czasie ktoś dostanie tam posadę i wszystko się wyjaśni? A może się mylę, bo w grę wchodzi tylko dobre serce…

Marek Nycz
Przewodniczący Rady Miejskiej w Kętach

 

Komentarze  

 
#24 11.15 2015-04-21 06:27
Cytuję michał:
Cytuję 11.15:
Cytuję michał:
alupol jest na gpw to go stać na wydanie takich groszy


Kolejny spam kogoś kto nie ma pojęcia o czym pisze. Skoro nawet nie wiesz o jaką firmę chodzi po co się odzywasz?

jak nie wiem o czym pisze, czego nie rozumiesz?


To ci wyjaśnię skoro dalej nie łapiesz o co chodzi ;-)

Piszesz Alupol a mowa o Alumetalu. Obie firmy nie mają z sobą nic wspólnego poza tym że znajdują się na tym samym terenie przy ulicy Kościuszki.

Alupol nie jest i nigdy nie był notowany na giełdzie. To jest spółka w strukturach Grupy Kęty. Alumetal nie jest spółką należącą do GK.

Teraz rozumiesz ? :lol:
Cytować
 
 
#23 powiatowy 2015-04-20 18:39
Zgadzam się z Miękkim Jerrym że te 4 lata Jurzak będzie robił wszystko aby złotówka nie trafiła w Gminie Kęty tam gdzie jest potrzeba ale wyłącznie tam gdzie jest jego twardy pisowski elektorat. Będzie robił wszystko żeby uprzykrzyć życie obecnemu burmistrzowi. Na szczęście jego zła sława jest szybsza niż on sam i już zaczyna być o nim głośno w placówkach powiatowych. Rozpoczyna wprowadzanie totalitaryzmu na wzór Kęcki. Jedno jest pewne im bardziej Jurzak teraz "rozwinie skrzydła" tym bardziej będą się cieszyć na opozycji bo On zapewni w kolejnych wyborach pogrom Pisu w powiecie. Zapewniam że scenariusz Kęcki powtórzy się w powiecie. Pani Beato Sz. niech Pani nie rezygnuje z tego kucyka!!!! 3,5 roku jeszcze wytrzymamy!
Cytować
 
 
#22 michał 2015-04-20 13:04
Cytuję 11.15:
Cytuję michał:
alupol jest na gpw to go stać na wydanie takich groszy


Kolejny spam kogoś kto nie ma pojęcia o czym pisze. Skoro nawet nie wiesz o jaką firmę chodzi po co się odzywasz?

jak nie wiem o czym pisze, czego nie rozumiesz?
Cytować
 
 
#21 11.15 2015-04-20 09:21
Cytuję michał:
alupol jest na gpw to go stać na wydanie takich groszy


Kolejny spam kogoś kto nie ma pojęcia o czym pisze. Skoro nawet nie wiesz o jaką firmę chodzi po co się odzywasz?
Cytować
 
 
#20 11.15 2015-04-20 09:19
do #16 gość 2015-04-16 14:48

Alumetal nie jest w strukturach Grupy Kęty od kilkunastu lat. Właścicielem tego podmiotu nie jest żadna spółka z Grupy Kapitałowej. Próbowałeś błysnąć, a po tym co napisałeś widać, że kompletnie nie masz pojęcia o czym piszesz. :-|
Cytować
 
 
#19 Mięki Jerry 2015-04-17 09:34
Po raz kolejny dodam że Pan Jurzak nic nie zrobił dla miasta Kęt i sołectw. To jest osoba której nie zależy na mieście z którego pochodzi. Ciągle tylko mówi i nic z tego nie wychodzi. Myśli tylko o sobie. Ewidentny samolub. Patrzy tylko na siebie nie na innych. Jeszcze ten język jaki używa woła o poważne zagrożenie. Na dzień dzisiejszy dąży do destabilizacji sytuacji na terenie Kęt i nie tylko. Sieje ogromne zagrożenie swymi działaniami. Przypuszczam że to dopiero początek tych niecodziennych podejść. Ciekawe co nastapi dalej na arenie Gminno -Powiatowej. Zaczynam obawiać się o przyszłość. 4 lata Pana Jurzaka oznaczają 4 lata stracone dla miasta Kęty. Celowo będzie Pan starosta blokował projekty do realizacji. Jedynie będzie tworzył napięcie oraz chaos. W tym jest szefem wszystkich szefów. Zatem co my możemy zrobić aby zaprzestać tych niezrozumiałych czynów? Jakie korki należy podjąć aby udowodnić że warto współpracować ze wszystkimi bez względu na opcję polityczną. Zatem działajmy.
Cytować
 
 
#18 michał 2015-04-16 19:55
alupol jest na gpw to go stać na wydanie takich groszy
Cytować
 
 
#17 bolek 2015-04-16 19:30
Jak Starostwo jest w posiadaniu tej drogi , to niech sam sobie kładzie asfalt , dlaczego my mamy się do tego dokładać ?! Panie Jurzak to jest skandal z pana strony , że patrzy pan na wygody swoich znajomych a nie dba o bezpieczeństwo mieszkańców . Kiedy starostwo zaczyna remont Żeromskiego ? Panie Jurzak podobno wszystko macie załatwione , to kiedy ? ! Niech pan potem nie bredzi na zebraniach , że ktoś panu tą inwestycję zablokował , bo to jest skandal co pan wyprawia !
Cytować
 
 
#16 gość 2015-04-16 14:48
Z tego co się orientuję to niestety firma ta nie planuje jakiejkolwiek rozbudowy w Kętach więc na znaczący wzrost zatrudnienia bym nie liczył. Wydaje mi się że jest to kolejny wyborczy prosiaczek z tym że teraz płacić mają podatnicy. Aha i pojawia się pytanie ilu mieszkańców Gminy Kęty pracuje w tej firmie i czy ewentualny wzrost zatrudnienia dotyczyłby tylko tych mieszkańców? Jestem pewien że nie bo przedsiębiorca kieruje się wyłącznie wymaganiami kwalifikacyjnym i a nie terytorialnymi. I na koniec ostatnia kwestia. Niektórzy muszą zrozumieć że komuna upadła 26 lat temu i to nie jest już ZML tylko spółka akcyjna Grupa Kęty a spółki córki to różnego rodzaju podmioty zajmujące się pokrewną branżą. Jak każda spółka ma swoich udziałowców i jeśli oni podejmą decyzję że produkcja idzie np. do Indii czy Chin to ona tam pójdzie. Dlatego też uważam że jeśli już mówimy o budowie drogi do jednego zakładu to wyłącznie przy jego finansowym udziale.
Cytować
 
 
#15 Kamil B. 2015-04-16 07:30
Podobna sytuacja jak z oponeo, tylko tam droga była gminna. Zgadzam się ze Zdziwionym. Jeżeli remont drogi pozwoli firmie na zwiększenie działalności i zwiększenie zatrudnienia to mogła by Gmina łącznie z Powiatem część dopłacić(nie całość).
Cytować