Strona główna Aktualności Najnowsze Uznaniowość według burmistrza Bąka
Uznaniowość według burmistrza Bąka PDF Drukuj Email

Uznaniowość według burmistrza Bąka: kasę gminną rozdaję komu chcę.

Zachęcam wszystkich mieszkańców naszej gminy do refleksji nad następującym zagadnieniem: Jakimi kryteriami kieruje się burmistrz Bąk przy ocenianiu stopnia ważności poszczególnych zadań, których konsekwencją jest przyznanie środków finansowych na ich realizację z kasy gminnej?

 


Do rozważań podam 4 przykłady.
Przykład 1:
Państwowa Inspekcja Pracy w Krakowie pismem z dnia 15.05.2013 r. poinformowała burmistrza Bąka o konieczności zmodernizowania dygestorium w pracowni chemicznej Zespołu Szkolno-Gimnazjalnego nr 2 w Kętach przy ul. Wyspiańskiego 1. Wobec braku działania w tej kwestii, w konsekwencji, w dniu 20.11.2013 r. PIP w Krakowie wydała decyzję nakazującą modernizacje urządzenia do dnia 31.08.2014 r. Modernizacja dygestorium miała polegać m.in. na zapewnieniu sprawnego wyciągu miejscowego do odprowadzania szkodliwych dla zdrowia czynników. W dniu 17.06.2014 r. dyrektorka Zespołu Szkolno-Gimnazjalnego nr 2 w Kętach zwróciła się do burmistrza Bąka z pisemnym wnioskiem o dofinansowanie w kwocie około 21.000 zł na modernizację dygestorium w pracowni chemicznej. Burmistrz Bąk odmówił przekazania pieniędzy na naprawę urządzenia. Jak do tej pory, nakaz Państwowej Inspekcji Pracy jest odwlekany w czasie. Dlaczego? Przecież modernizacja tego urządzenia jest niezbędna z dwóch powodów:
po pierwsze – dla zapewnienia bezpieczeństwa uczniów i nauczycieli w trakcie wykonywania doświadczeń chemicznych,
po drugie – dla realizacji podstawy programowej nauczania w klasach I – III gimnazjum.

Przykład 2:

Mieszkańcy budynku przy ul. Świętokrzyskiej 49 w Kętach zwracali się z prośbą do burmistrza Bąka o wymianę starych, nieszczelnych okien w budynku stanowiącym własność Gminy Kęty, w którym znajdują się mieszkania socjalne. Zarząd Dzielnicy „Stare Miasto”             w Kętach (pismami z dnia 20.05.2014 r. i 15.07.2014 r.) również zwracał się do burmistrza Bąka w tej sprawie, popierając wniosek mieszkańców o wymianę okien. Odpowiedź była jedna: brak środków finansowych. Oszacowano wstępnie, że koszt wymiany okien          w budynku gminnym wyniósłby około 12.000 zł. Do dnia dzisiejszego nie przeprowadzono wymiany okien. Mieszkańcy czekają więc cierpliwie i liczą na to, że kiedyś nadejdzie kolej na realizację ch wniosku.

Przykład 3:

Burmistrz Bąk, który wpisuje się w historię naszej gminy, jako osoba propagująca sport, zawiera umowę z Klubem Sportowym UKS AQULA z siedzibą w Stryszowie, na współpracę w przedmiocie organizacji Mistrzostw Polski w trialu rowerowym, które odbyły się w Kętach 17.08.2014 r. Wynagrodzenie z tytułu zawartej umowy dla Klubu Sportowego opiewa na kwotę 55.000 zł.  


Przykład 4:

W dniu 29.08.2014 r. do Urzędu Gminy Kęty wpłynął wniosek Klasztoru Franciszkanów  w Kętach o przyznanie dotacji w wysokości 50.000 zł na zagospodarowanie przestrzeni wirydarza klasztornego. Komisja Rady Miejskiej w Kętach, oceniająca wnioski o przyznanie dotacji, w dniu 4.09.2014 r. pozytywnie zaopiniowała ten wniosek. A już 5.09.2014 r. (czyli niespełna kilka godzin później) radni otrzymali projekt uchwały w sprawie wyrażenia zgody na przyznanie dotacji klasztorowi.

W tym miejscu chciałbym zwrócić szczególną uwagę na szybkość działania w przyznaniu dotacji w kwocie 50.000 zł dla Klasztoru.
Natomiast na pełną krytykę zasługuje fakt niepodejmowania żadnych działań ze strony burmistrza Bąka, od maja 2013 roku, aby wygospodarować środki finansowe w kwocie około 21.000 zł dla Zespołu Szkół Gimnazjalnych nr 2 w Kętach na modernizację dygestorium.

Czy bezpieczeństwo życia dzieci uczących się w tej szkole oraz pracujących tam nauczycieli jest dla burmistrza Bąka mniej ważne od zapewnienia estetyki wnętrza klasztornego?
Tak samo oburzającym jest fakt odmówienia realizacji prośby mieszkańców lokali przy ul. Świętokrzyskiej w Kętach w zakresie wymiany okien w budynku gminnym, w którym przyszło im żyć.
Nie dziwi już zatem lekkość z jaką burmistrz Bąk pompuje środki publiczne w przemijające wydarzenia o znaczeniu sportowym, czyli np. 55.000 zł na trial rowerowy.
Każdy z czterech przytoczonych przykładów pokazuje z jaką mamy do czynienia rażącą dysproporcją w traktowaniu mieszkańców naszej gminy. Co jest tak naprawdę ważne dla burmistrza Bąka? Kto się dla niego liczy?


Radny Rady Miejskiej w Kętach
Wiesław Gawęda

 

Komentarze  

 
#44 Karol 2014-09-29 09:13
W "Pytania do burmistrza " tv, p. Bąk tłumaczy sie z 50 milionowego zadłużenia. Proponuję odsłuchać, poziom kiepskiego kabaretu.
Cytować
 
 
#43 miro 2014-09-27 19:12
Jeszcze wracając do Pana Burmistrza, któremu w czasie kampanii puszczają już kompletnie nerwy. Ale dzięki temu widzimy co się kryje pod tym fałszywym uśmieszkiem. Zastanawiam się po co ten facet jeździ za m.in. moje pieniądze do Krynicy na forum ekonomiczne skoro i tak dalej pogrąża Naszą Gminę w długach?! Cztery razy i nic! Zero efektów. Zero szacunku do publicznych pieniędzy i dalej kumoterstwo, dalej nepotyzm. Panie Bąk niech się Pan już nie ośmiesza! Mówię KONIEC. Więcej Panu nie pozwolę na takie wycieczki bo nic Pan z nich nie wynosi. To samo się tyczy tych Pańskich działań promocji Gminy Kęty-kompletna klapa i teatr jednego aktora.
Cytować
 
 
#42 Hanys 2014-09-27 15:53
Tak będzie wyglądał przybliżony wynik wyborczy w głosach dnia 16 listopada 2014 roku:

http://mig21.pl/photogallery.php?photo_id=55
Cytować
 
 
#41 Rafaello 2014-09-27 13:08
Ja rozumiem , że Bąk zazdrości Panu Krzysztofowi pozycji ale żeby zazdrościć zwierzaka ? tego juz nie rozumiem . Mamy właśnie obraz Burmistrza któremu puszczają bąki , bo to że u niego brak kultury to już dawno wiem. Pomyślcie Państwo sami jak taki Burmistrz może nas dalej reprezentować ? ba ... co taki burmistrz myśli i mówi o nas mieszkańcach ? i wreszcie jaki z tego człowieka pedagog co on może nauczyć nasze dzieci ? W obecnej chwili ataki skupiają się na kontrkandydacie , my mieszkańcy mamy okres ochronny , bo ten mały człowiek nas potrzebuje przy urnach a po wyborach znowu będziemy mielić "jęzorem" . Dlatego nie dajmy się temu bezwzględnemu człowieczkowi , czas mu pokazać gdzie go mamy ..... tam gdzie on nas miał przez 4 lata. Burmistrzu Bąk , panu już dziękujemy , my potrzebujemy Burmistrza który łączy , a nie dzieli społeczeństwo. Tak więc bąka miejsce jest na łące . Przykre jest to , że Kęty mają burmistrza do którego zamiast szacunku , czuje się obrzydzenie.
Cytować
 
 
#40 Rysiek 2014-09-27 12:41
Pozbądźmy się wreszcie tego Bąka, przecież to wstyd mieć takiego burmistrza.
Cytować
 
 
#39 Hanys 2014-09-26 21:29
Który Burmistrz Bąk jest prawdziwy ten z 2010 roku: polecam

http://www.youtube.com/watch?v=uOSfUvv71z4

Czy ten z 5 stycznia 2013 roku polecam:

http://www.nowa-wies-kety.pl/obwodnica-ket-juz-otwarta/

Odpowiedzcie sami na to pytanie?
Cytować
 
 
#38 Leszek 2014-09-26 21:03
To jest karygodne kochani. Jak nie ma do czego doczepić Pan Bąk to szuka elementu z spoza polityki. Jest to tak prostackie i podłe że czasem myślę na jaki etap już wkroczyliśmy w tej kampanii wyborczej. Podobno jest początek, może jednak już środek. Sam nie wiem jak widzę co dostrzegam. Mam wrażenie że będzie nas dotykał jeszcze większy potencjał takich określeń. Brzydkich, okrutnych i pogardliwych. Może spójrzmy na to z drugiej strony medalu. Trzeba deptać już teraz w tym momencie opozycję by nie podniosła się. Systematyczne dążenie do osłabiania lidera opozycji. Tak wygląda odpychanie migo-kww burmistrza Tomasza Bąka wobec swej 4 letniej wtopy. Pudrowanie rzeczywistości poprzez wyśmianie kontrkandydata. Najlepiej zaglądać komuś w prywatę niż rozmawiać o tym co było przez 4 lata Ekipy Pana Bąka. Jeszcze zastanawiające jest wymienienie w ostatniej kolejności Pana Krzysztofa. Kolejna zagrywka pod opinie społeczną. Jest jakaś róznica w mieście po wizycie Pana Bąka w Krynicy?
Cytować
 
 
#37 bolek 2014-09-26 19:49
Bardzo kwiecista mowa Bąka na tym forum ekonomicznym , tylko pytanie dlaczego tam pojechał bez zaproszenia ? chciał porozmawiać z panią Szydło, chyba o tym , ze zostanie bezrobotnym . A ja w tle zauważyłem Korwina , szkoda że temu ludkowi nie dał "pysk" oj należało się mu. Ten Hodowca miał przynajmniej zaproszenie a Tomus pojechał tam kibelki wyczyścić ? Ile nas ta wyprawa kosztowała ? Uważam , że jeżeli nie miał zaproszenia to powinien z własnej kieszeni zapłacić tylko pytanie z czego , przecież on taki biedny . Dom podobno wygrał a kredyt hipoteczny na ten sam dom to po co brał ? Panie Krzysztofie jak pan zwie tego osiołka ? Mam nadzieję , że Tomcio :lol: Panie Bąk - lepiej być hodowcą osła , niż lizać "zadek" kucykowi
Cytować
 
 
#36 Robin Hood 2014-09-26 19:24
Odsłuchałem i oprócz chamskiego żartu na temat hodowców osłów uderzyło mnie też, że Bąk kilkukrotnie używa przymiotnika MAŁY, odmieniając go przez wszystkie przypadki, w odniesieniu do naszego miasta. Hm, no nie wiem, czy to jakiś kompleks małego człowieczka? Mały burmistrz w małym mieście. Niezłe hasło wyborcze, polecam, pasuje jak ulał. Myślę, że ten osioł tego hodowcy z Kęt jest bardziej rozgarnięty :-*
Cytować
 
 
#35 witek 2014-09-26 15:19
Cytuję Hanys:
Forum Ekonomiczne Krynica 2014
Odsłuchajcie sobie 1,15 min. Mocne uderzenie w naszego lidera Pana Krzysztofa Klęczara.

http://www.youtube.com/watch?v=GL4VE5lvELs&feature=youtu.be&list=UU0FKULAMh3WKEP0YeWnKNIQ
Brawo!Tym tekstem burmistrz zyskał szacun-Józia z Podlesia
Cytować