Czas zabrać głos
Zaliczyliśmy bolesny spadek
W 2010 r. w rankingu „Wspólnoty” Kęty zajmowały 32 miejsce, gdy podsumowano samorządowe wydatki na administrację. Obecnie nasza gmina ma 46 pozycję, a więc w ciągu czterech lat obecnej kadencji spadliśmy o 14 miejsc. Wszyscy pamiętamy, jak kandydujący na stanowisko burmistrza Tomasz Bąk krytykował wydatki swego poprzednika i jego „przerost administracji”. Miało być znacznie lepiej i oszczędniej. Tym, którzy w to uwierzyli i czekają na wyniki czteroletnich rządów Tomasza Bąka polecam lipcowe wydanie Pisma Samorządu Terytorialnego „Wspólnota”. Opublikowano tam ranking wydatków bieżących na administrację. To jeden z najstarszych rankingów publikowany corocznie w tym renowowanym piśmie samorządowym. „Najtańszy urząd – wydatki na administrację” firmuje dwójka solidnych autorów: profesor Paweł Świaniewicz i adiunkt Julita Łukomska – oboje z Uniwersytetu Warszawskiego. Wyjaśnię tylko, że gminy podzielono według wielkości, a wśród miast osobno są miasta powiatowe. Kęty znalazły się wśród miast nie powiatowych, powyżej 15 tys. mieszkańców, w tej samej gdzie sąsiedni Andrychów. Z tym, że nasz sąsiad ma w tym rankingu 7 miejsce i poprawił lokatę, przenosząc się do pierwszej dziesiątki z 20 pozycji. Kęty odnotowały odwrotny wynik, spadając o 14 miejsc na 46 pozycję (na 79). Kolejne niespełnione obietnice pana Bąka. Aby mieć pojęcie o czym tutaj piszę proszę zobaczyć, jaki w kategorii miast średnich był średni wydatek w przeliczeniu na jednego mieszkańca w 2013 r. - 257 zł. Rekordzista w oszczędzaniu, Luboń wydatek ten ograniczył do 169,63 zł, a Andrychów wydaje 190 zł. Kęty na to samo przeznaczają 238 zł, czyli o 48 zł więcej niż nasz sąsiad. Resztę pozostawiam bez komentarza i tekst ten dedykuję tym obrońcom obecnej władzy, którzy uważają, że na portalu FK piszą tylko ziejący nienawiścią i nie mający żadnych argumentów.
man
|
Komentarze
tak jak zrobił to pan przed drugą turą ostatnich wyborów.
Coś czuję, że ten obserwator jest z kręgu kęckiej nomenklatury. Stąd nie widzi swego pod nosem, cudze zaś pod lasem. Nomenklaturo, wstydź się za siebie.
To po co pan podkreślał w tabeli Andrychów? Proszę się nie kompromitować tak jak zrobił to pan przed drugą turą ostatnich wyborów.
Jakiś przykład ? bo nie bardzo rozumiem o co panu chodzi . Jeżeli pan juz tak chce wdawać się w jakieś porównywania miast to chyba jasno widać iż Andrychów poszedł w górę o 10 miejsc a Kęty ? widać , że stoją w miejscu . Liczby nie kłamią proszę pana , tylko maniacy nie mogą tego zrozumieć .
Pozwolę sobie jeszcze dodać do komentarza "budowlańca " ulicę , Żeromskiego , która to od ładnych paru lat miała byc remontowana , Jurzak podobno o to zabiegał , tylko gdzie ? na zebraniach w remizie głośno krzycząc . Jak już doszedł do władzy w powiecie to dziwnie milczy , czyżby mu głos odebrało kosztem porostu włosów ?
Lepszej propagandy niż ifoKęty nie ma
Pan sie sam zniszczyłes swoja propaganda. A andrychowianie czują się oszukani przez władzę i też ja rozliczą.
Jedno jest pewne zarówno Żaka jak i Bąka czeka koniec władzy